Z niezwykłym przepychem obchodzono w Lublinie procesję Bożego Ciała w 1916 roku. Czas ku temu był trudny zważywszy na fakt trwającego konfliktu światowego. Kraj nasz przez ponad 100 lat był pod zaborami, a miasto opanowali Austriacy.
Imponująca procesja ruszyła przez odświętnie przystrojone główne ulice miasta, aż do budynków gubernialnych, gdzie zarząd wojskowy wzniósł ołtarz, wokół którego zgromadziły się deputacje wszystkich wojsk i zakładów. Po obu stronach wzdłuż drogi ustawiony był szpaler wojskowy, a przed duchowieństwem kroczyła kompania honorowa pułku piechoty z muzyką na czele. Przenajświętszy Sakrament otaczał szpaler jednego c. i k. pułku piechoty. Za baldachimem kroczył generalny gubernator, zbrojmistrz Kuk, ze wszystkimi generałami, i ze swym sztabem. Przy czterech ołtarzach prałaci kapituły i superior polny kanonik ks. Czyżewski z generałem guberni wojskowej odśpiewali Ewangelie, przy czym kompania honorowa dała salwy honorowe. Po skończonej uroczystości administrator diecezji wraz z duchowieństwem towarzyszył aż do głównej bramy katedry w uroczystym pochodzie wojskowemu generał-gubernatorowi.
Źródło:
„Godzina Polska. Dziennik polityczny, społeczny i literacki”, 1916 nr 178.