Twój koszyk jest obecnie pusty!
Premiera „Rozwój urbanistyczny Lublina w latach 1918 – 1989” (Kup teraz!). Wysyłka kurierem lub odbiór osobisty od 25 kwietnia
Masz książkę, która zasługuje na życie? Sprzedaj ją do Kiosku! Sprawdź!
Koniec wojny stał się nowym początkiem dla zakładu, który całkowicie zmienił profil i charakter produkcji. W 1909 zmarł nagle i bezpotomnie w wieku 41 lat Emil Plage. Spadkobiercami zakładu zostali żyjący jeszcze rodzice – Albert i Anna Plage, wdowa po Emilu, cztery siostry Emila – Leokadia, Justyna, Wilhelmina i Gabriela, oraz brat Edmund. W ich imieniu firmą dalej zarządzali inżynier Teofil Laśkiewicz i Józef Laube. Rok, dwa lata później pomarli starsi państwo Plage, rodzeństwo zaś odsprzedało swoje udziały inżynierowi Laśkiewiczowi – 10 procent i inżynierowi Kazimierzowi Arkuszewskiemu – 90 procent, zastrzegając dla firmy dawną nazwę „Zakłady Mechaniczne E. Plage i T. Laśkiewicz”.
Inżynier Arkuszewski mając do dyspozycji dobrze wykwalifikowaną kadrę, postanowił wdrożyć do produkcji pierwszy model samolotu. W tym celu uruchomił nowoczesny dział lotniczy. Poza tym 4 października 1919 roku, jako przedstawiciel i właściciel zakładów, zwrócił się oficjalnie na piśmie do inspektora wojsk lotniczych z intencją uruchomienia w Lublinie produkcji samolotów.
Po wcześniejszym komisyjnym sprawdzeniu przydatności zakładu do podjęcia produkcji lotniczej przyszły zamówienia na dostawę 300 sztuk samolotów jedno- i dwupłatowych myśliwców typu Ansaldo A-1 „Balilla” oraz maszyn typu Ansaldo A-300 na włoskiej licencji. Ten typ maszyn stanowił bowiem wyposażenie większości jednostek naszego lotnictwa. Pierwszy polski samolot zbudowany w polskiej fabryce samolotów w Lublinie wzleciał w niebo 19 czerwca 1921 roku. Po nim poszybowały następne, jednakże loty większości z nich nie zakończyły się pomyślnie. Wielu pilotów uwikłało się w sidła śmierci. Ta zła sława Zakładów „E. Plage i T. Laśkiewicz” trwała, aż do zmiany zarządu i reorganizacji firmy. Po tych zmianach, nowe samoloty typu „Potez 15” i „Potez 25” nie stanowiły już zagrożenia dla załogi.
W 1927 roku głównym konstruktorem zakładów został inżynier Jerzy Rudlicki, który już w gimnazjum konstruował swoje latające maszyny, a potem w Paryżu ukończył Wyższą Uczelnię Lotniczą. Spod jego ręki wyszły słynne na całą Polskę „R-ki”. Były to płatowce R-VIII, R-X, R-XIII typu liniowego, bombowego i turystycznego oraz pasażerskie R-XIX i R-XI, a także sportowy Lublin R-XII i holenderskie Fokkery.
Jednakże w słynnej wersji samolotu Lublin R-XIII pojawiły się drobne, lecz znaczące usterki, które stały się powodem bankructwa firmy. Departament Lotnictwa cofnął swoją „rekomendację”, wydając tym maszynom jak najgorszą opinię. Wycofane też zostały wszystkie zamówienia. W 1935 roku firma „Zakłady Mechaniczne E. Plage i T. Laśkiewicz” w Lublinie upadła, a w roku kolejnym została upaństwowiona i poważnie zreorganizowana, a także przemianowana na Lubelską Wytwórnię Samolotów.
Zapraszamy do obejrzenia galerii zdjęć na następnej stronie…
Pomagamy
Chcesz zamówić artykuł sponsorowany?
Szukaj ofert na Linkhouse i Whitepress
Obserwuj nas
Dodaj komentarz