Piotrawin jest wsią kościelną, położoną tuż nad Wisłą, na prawym jej brzegu, w powiecie puławskim, pomiędzy miasteczkami Opole i Józefów. Nazwa Piotrawin pochodzi od nazwiska właściciela tej wsi, rycerza Piotrawina, żyjącego na początku XI w., a który wieś tę sprzedał św. Stanisławowi Biskupowi.
Najcenniejszymi pamiątkami zabytkowymi Piotrawina są: kościół, kaplica na grobie Piotrawina, oraz miejsce w którym rosła oryginalna lipa licząca blisko 900 lat, zasadzona wedle podania przez św. Stanisława Biskupa.
Kościół
Pierwotny kościół piotrawiński sięgał pierwszych wieków chrześcijaństwa. Już przed r. 1072 istniał tu kościół drewniany, modrzewiowy. W XV w. biskup krakowski kard. Zbigniew Oleśnicki kościół ten polecił przenieść do nowozałożonego przez siebie miasteczka Biskupice pod Lublinem, a w Piotrawinie na tym samym miejscu wystawił obecny kościół murowany, w stylu gotyckim. Charakterystyczną cechą tego kościoła jest to, że okna posiada tylko z południowej strony.
Że obecny kościół w Piotrawinie jest fundacją Zbigniewa Oleśnickiego, świadczy o tym tablica z płaskorzeźbą wmurowaną w ścianę kościoła, na której napis łaciński głosi: „Zbigniew, biskup krakowski mnie zbudował w r. P. 1441”. Według podania, Zbigniew Oleśnicki, będąc w wojsku, uczynił ślub, że gdy zostanie kapłanem i biskupem krakowskim, to na miejscu cudu św. Stanisława bpa, kościół wystawi.
Kaplica na grobie Piotrawina
O dziesięć mniej więcej kroków od kościoła stoi kaplica wystawiona na grobie Piotrawina w tym samym czasie co i kościół, również przez Zbigniewa Oleśnickiego.
W kaplicy jest ołtarz, a nad ołtarzem tryptyk przedstawiający: kupno wsi przez biskupa od Piotrawina, wskrzeszenie Piotrawina, stawienie się przed królem Bolesławem, oraz dwóch synowców Piotrawina. Dalej w ścianie kaplicy wmurowany jest kamień z napisem łacińskim: „Tu leży Piotr dwukrotnie zmarły, cud w latach chrześcijańskich”. Kamień ten pierwotnie leżał na stopniu ołtarza, przez co napis w wielu miejscach jest otwarty.
W kaplicy zasługują jeszcze na uwagę: kamień marmurowy na środku kaplicy i płyta marmurowa w ścianie kaplicy, na obu napisy łacińskie z pierwszej połowy XVII w., dotyczące cudu wskrzeszenia Piotrawina przez św. Stanisława biskupa. W kaplicy znajduje się jeszcze kapa biała, o której podanie mówi, że św. Stanisław miał ją na sobie, gdy wskrzeszał Piotrawina.
Wota i obrazy
Na ścianach, tak w kaplicy, jak i w kościele są porozwieszane liczne wota, malowane na płótnie, a przedstawiające szereg cudów tu doznanych w XV i XVI w. W kościele zaś zwraca szczególniejszą uwagę wielki obraz z XVI w. dobrego pędzla, przedstawiający procesję, w której św. Stanisław prowadzi wskrzeszonego Piotrawina przed oblicze króla Bolesława. Pod obrazem umieszczony jest napis po łacinie: „Prawda z ziemi powstała i sprawiedliwość z nieba spojrzeć raczyła”.
Lipa
Historia zatargu króla Bolesława ze św. Stanisławem Biskupem o wieś Piotrawin jest na ogół znana. Ostatecznie król, przekonany świadectwem wskrzeszonego Piotrawina, że tę wieś rzeczywiście i za słuszną cenę sprzedał, kupno zatwierdził. Św. Stanisław zaś, odprowadzając zagrzebowego świadka z sądu królewskiego do grobu, zapytał go, czy nie zechce z żyjącymi na świecie pozostać. Piotrawin na to odpowiedział, że pozostaje mu już tylko krótki czas pokuty w czyśćcu i spodziewa się, że Biskup swymi modlitwami wyjedna mu darowanie reszty kary.
Po czym na grobie, na którym dziś stoi tablica, powtórnie umarł. Wówczas św. Stanisław, po dokonanym cudzie, urwał gałązkę lipy i cieńszym końcem włożył ją do ziemi ze słowami: „Rośnij na pamiątkę”. I oto lipa ta, rosła do 1930 roku. Według komentarzy znalezionych w internecie. W 1930 r. nad Piotrawinem rozszałała się burza i piorun trafił w lipę. Drzewko się spaliło, ale po jakimś czasie wyrosły na tym miejscu…trzy lipki i tak rosną po dziś dzień.
Miejsce stawienia się przed królem
Po drugiej stronie Wisły wśród łąk i pól, w miejscu, gdzie król Bolesław przyjął św. Stanisława ze wskrzeszonym Piotrawinem na posłuchanie, stoi kościółek wybudowany kosztem drobnych ofiar zebranych wśród okolicznych plebanii i dworów przez dwie biedne niewiasty w XIX w., na miejscu dawnego kościółka drewnianego.
Źródło:
Nowy Głos Lubelski. R. 3, nr 46 (25 lutego 1942) – dostęp styczeń 2025