Sklep

Konto

Masz książkę, która zasługuje na życie? Sprzedaj ją do Kiosku! Sprawdź!

Był sobie baobab… na placu.

23 maja dla Lublina niewątpliwie był dniem smutnym. Licząca ponad 100 lat topola czarna z placu Litewskiego zakończyła swój żywot pod warkotem pił mechanicznych. Drzewo możliwe, że pamiętało czasy po powstaniu styczniowym, kiedy właśnie była swoista „moda” na sadzenie tych roślin symbolizujących wolność. Euzebiusz Maj – historyk sztuki i konserwator krajobrazu kulturowego – w wywiadach prasowych mówił, że topola posadzona została według projektu znanego lublinianom Feliksa Bieczyńskiego (inżyniera gubernialnego, autora projektu Ogrodu Saskiego) ok. 1880 roku. Miała być swoistą przeciwwagą do świeżo-zbudowanego soboru. Poza tym dużą rolę w dziełach Bieczyńskiego odegrały Puławy. To nimi inspirował się projektując Ogród Saski.  Również pomysł posadzenia drzewa nie wziął się znikąd. W owym czasie Puławy były swoistym centrum myśli patriotycznej, szczególnie za żywota Izabeli Czartoryskiej. To ona sadziła topole jako „drzewa wolności”. Wiadomo też że kilka sadzonek przekazała Lublinowi.

Przetrwała koniec zaborów, 2 wojny światowe, wiele imprez, wiele spotkań (w tym tych zakochanych). Do lat 60. XX wieku drzewo miało znakomite warunki do rozwoju. Jej korzenie mogły dość swobodnie „poruszać się” po trawnikach, a przede wszystkim oddychać. Sytuacja zmieniła się, gdy zabrukowano jej okolice. Topola zaczęła mieć utrudniony dostęp do powietrza. Drzewo zaczęło systematycznie słabnąć. Do tego stanu przyczyniło się również wydarzenie z lat 90. Podczas remontów na placu Litewskim, przycięto mu system korzeniowy. To ostatecznie go dobiło.

Podczas tegorocznej przebudowy placu, wytworzyła się niebywała dyskusja o zasadność wycinania „Lubelskiego Baobabu”, zwłaszcza, że na wiosnę drzewo „obrodziło”. Jednak podjęto tą nieodwołalną. 2 dni temu nasz pomnik zniknął…

P.S. Na pocieszenie. Przed samą wycinką pobrano ok. 100 zaszczepek nowych „baobabów”. Ufam, że jak się przyjmą jeden z nich zasiądzie na zasłużonym miejscu 🙂 Podczas wycinki okazało się, że baobab w środku był zupełnie spróchniały. Mógł zagrażać życiu i zdrowiu ludzi.

Bibliografia:

M.Szlachetka, „Baobab na placu Litewskim, czyli niepowtarzalne drzewo wolności, obumiera. Dlaczego? – wywiad z Euzebiuszem Majem”, Kurier Lubelski, 28 lipca 2014, [kurierlubelski.pl – dostęp maj 2017]

Lubelski Baobab, [http://teatrnn.pl/leksykon/node/3472/lubelski_baobab – dostęp maj 2017]

Wesprzyj portal, udostępniając znajomym:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *