Informację o nowym znalezisku podał Lubelski Wojewódzki Konserwator Zabytków w Lublinie. Do odkrycia doszło w tym tygodniu przy budynku PZU Życie na głębokości ok. 1 – 1,5 m.
Robotnicy pracujący przy remoncie ulicy natrafili tam na skupisko kości ludzkich. W momencie odkrycia szczątki były przemieszane oraz uszkodzone. Bardzo możliwe, że te fragmenty kości pochodzą ze zniszczonych pierwotnych pochówków. Odkrytym fragmentom kości towarzyszyły fragmenty naczyń ceramicznych i szklanych. Znaleziono też kilka przedmiotów metalowych. Wstępnie archeolodzy ocenili datację na XVII-XVIII wiek.
Odkryte szczątki mogą mieć związek z dawnymi fortyfikacjami miasta. W tym miejscu, o czym już wspominałem w artykułach poprzednich, był ziemny szaniec biegnący równolegle do obecnej ul. Lipowej. Od strony wewnętrznej, przyległej do podstawy wału – biegła droga, która stanowiła zalążek nowego miejskiego traktu – ulicy Grobowej, Cmentarnej, Pod Lipkami i wreszcie ulicy Lipowej.
Większego znaczenia ta arteria nabrała na przełomie XVIII i XIX wieku, kiedy powstał cmentarz miejski.
Archeolodzy wstępnie uznają, że zgromadzone w jednym wkopie kości wydobyte zostały z dawniejszych pochówków, które zostały uszkodzone podczas regulowania nowej ulicy miasta. Być może są to szczątki ofiar – często nawiedzających miasto – epidemii lub ofiar dawniejszych działań wojennych, pośpiesznie pochowane poza ówczesnymi przykościelnymi cmentarzami.
Jedno jest pewne. Badania trwają, i aby poznać prawidłowe hipotezy, musimy uzbroić się w cierpliwość. Remonty ulic Lipowej i alei Racławickich dostarczają nam nowej wiedzy na temat historii naszego miasta.
Więcej na temat ulicy Lipowej pisałem tutaj:
Źródło: